Trafił do nas laptop który się przegrzewał, i sam wyłączał. W celu wyeliminowania problemu należało sprawdzić dlaczego z laptopa nie wylatuje powietrze mimo tego że słychać obracający się wiartak.
Przyczyną okazała się warstwa kurzu, włosów itp. zalegająca na radiatorze laptopa, uniemożliwiając swobodny przepływ powietrza.
Aby pozbyć się problemu usunęliśmy zator, oraz dokonaliśmy pełnej konserwacji. Teraz laptop działa ciszej, wiatrak nie pracuje już cały czas tylko wtedy gdy temperatura jest wysoka, a także urządzenie przestało się zawieszać i samoczynnie restartować.